Halo? Słychać mnie na górze? OK.
Jak już pewnie wiecie Shiro wybyła nam z bloga. Ja sierota nie wiem co robić...
Podjęłam decyzję, że mimo mojej pierdołowatości blogowej postaram się to ciągnąć dalej. Jak zawsze M&A (nie wiem co z działem Shiro). Jeśli ktoś zauważył przestałam pisać 'wypracowania' i przerzuciłam się na system 'krótko, zwięźle i na temat' czego wyczekuje się w internecie. .__.
Jeśli nasza mentorka, idolka, bóstwo tylko zapragnie tu wrócić to będę ją wielbić po kres dni i dorzucę jej harem w pakiecie...
Liczę, że będziecie trzymać za mnie kciuki.
;__;
Cieszę się, że zostajesz. :) I mocno trzymam kciuki, wierzę, że świetnie będziesz sobie dalej radzić. :D
OdpowiedzUsuń*sniff* D-dzięki za miłe słowa. ;__; *sniff*
Usuń