wtorek, 25 czerwca 2013

The Incite Mill - 7 Day Death Game


 Film śledzi losy dziesięciorga ludzi, którzy zdecydowali się uczestniczyć w pewnym eksperymencie. Zostają wywiezieni na pustkowie, do zamkniętego budynku. Każdy z nich dostaję swój pokój, w którym obowiązkowo ma się znaleźć o godzinie 22 i przebywać tam aż do rana. Warto nadmienić również, iż uczestnicy nie wiedzą na czym będzie polegać eksperyment, ale przecież mając takie problemy jak oni, prawie każdy zgodziłby się pojechać tam w ciemno. Stawka jest ogromna - kilka tysięcy, albo nawet milionów yen'ów. Zostają całkowicie odłączeni od świata i w takim stanie mają przeżyć 7 dni. Nic trudnego? Niestety, fundacja zaplanowała coś więcej niż tylko brak internetu. Sposób na szybkie zdobycie gotówki, szybko przeradza się w grę o własne życie.
 Oglądając ten film możemy zaobserwować co strach robi z ludźmi - przecież każdy chce przeżyć za wszelka cenę. Niestety Yuki Satoshihisa nie należy do ludzi o agresywnym usposobieniu. Jak poradzi sobie w tej sytuacji ?


  Po przeczytaniu krótkiego opisu stwierdziłam, że to może być ciekawa pozycja. Niestety nic bardziej mylnego. Oczywiście film jak każdy inny miewał lepsze sceny, jednak moja ocena końcowa nie jest za wysoka.
 Przyznam początek naprawdę bardzo udany - intrygujący i wprowadzający nutkę tajemnicy. Szkoda tylko, że w moich myślach od razu skojarzyły się mangowe tytuły t.j. Doubt, Judge, albo Life is Money. Kolejnym minusem (przynajmniej moim zdaniem) była każda scena w której występował robot/strażnik. Ej, no bo co to w ogóle za pomysł? Za każdym razem gdy tylko wyjeżdżał z jakiegoś zakamarka na myśl przychodziło mi : To jakieś Science Fiction ? Szkoda tylko, że takie słabe... Jednak oprócz tego akcja nadal lekko intrygowała, aż dochodzimy do dnia czwartego. Przypominał mi urywek z Piły, albo chociażby Another. Myślałam, że gorzej być nie może, a jednak twórcy mnie nie zawiedli ! Może nie każdy na to wpadnie, ja jednak zaliczałam się do tego szczęśliwego grona, które odgadło zakończenia. Oglądając cały film nie spodziewałam się niczego spektakularnego, jednak niesmak zostaje. Mogłam już tylko schować głowę w dłonie i płakać. Myślałam, że to już koniec - a jednak ! Nie chce tu spoilerować dlatego napisze tylko, że walnęłam się w głowę tak mocno, że chyba do tej pory mam ślad.
 Mimo wszystko, jeśli ktoś lubi takie klimaty to możne i warto to obejrzeć - dla samej znajomości fabuły, albo zapełnienia wolnego czasu ;)  .




Tytuł : The Incite Mill - 7 Day Death Game
Gatunek : Thriller, Tajemnica
Rok produkcji : 2010
Reżyseria : Hideo Nakata
Czas trwania : 107 minut
Kraj / Język : Japonia / japoński


Obsada

Tatsuya Fujiwara

(Light z Death Note)
jako Yuki Satoshihisa

Haruka Ayase 

jako Shoko Suwamei



Kinya Kitaoji jako Yoshi Ando
Satomi Ishihara jako Biyoru Sekimizu
Tsuyoshi Abe jako Takehiro Osako
Aya Hirayama jako Wakana Tachibana
Shinji Takeda jako Sousuke Iwai 
Masanori Ishii jako Munehiro Nishino
Takuro Ohno jako Setsuzin Maki
Nagisa Katahira jako Sawako Fuchi



 Aktualnie mam nie skończone 4 notki o zespołach ;_; a wyjeżdżam na wyjazd i nw na kiedy się z nimi uwinę. Btw. Co myślicie o wprowadzeniu działu Filmy i Dramy ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz